Bez kategorii

podglądacze w marketach i porn tubencja

Czasem przeglądam statystyki bloga i patrzę co Was do mnie sprowadza.. Ostatnio znalazłam trochę niepokojące hasła 😉
Przyznaję, że ‘podglądacze w marketach’ to strzał w dziesiątkę (kłaniają się wszystkie moje posty szpiegowskie ;)..
Ale ‘porn tubencja’ to raczej nie moja bajka 😀 LOL

Kilka słów nie na temat:
odkąd przeniosłam się z okien na jabłko, moje pojęcie o komputerach uległo znacznemu upośledzeniu.. Ja nawet nie wiem jak zrobić na tym srebrnym ustrojstwie printskrina 🙁 O przerabianiu zdjęć nie wspomnę (poświęciłam kilka dni na ogarnięcie macowego Gimpa i nadal jestem zielona.. a tego windowsowego znałam jak własną kieszeń..)
Printskriny z dzisiejszego posta były robione: jeden aparatem a drugi kalkulatorem 😀
A najgorsze jest to, że mój telefon (LG) nie jest kompatybilny z komputerem i nie mam jak ściągać z niego zdjęć..
Kiepska sytuacja..
Buziaki!

Previous Post Next Post

18 komentarzy

  • raspberryandhair 13 marca 2014 at 04:47

    dasz radę ogarnąć gimpa na "jabłuszku". 😀 poszukaj jakiś porad w wyszukiwarce. 🙂

    • CatKRM 13 marca 2014 at 08:03

      podstawy już jako tako załapałam.. cały czas wydaje mi się, że wszystko robię przynajmniej dwa razy dłużej.. w sensie ogarnięcie zdjęcia na windowsowym Gimpie zajmowało mi niecałą minutę a teraz ślęczę około pięciu a i tak efekty są do dupy..

  • Dominika 13 marca 2014 at 07:00

    jablko + shift + 3
    dziala idealnie 😉

  • Barbara 13 marca 2014 at 07:05

    Ja często wysyłam masowo fotki z LG na maila i stamtąd na komputer 🙂

  • lemesos11 13 marca 2014 at 08:12

    Zawsze mozesz prezslac zdjecia z tel na maila:)

  • niemilcząca 13 marca 2014 at 09:48

    Kasiu nie poddawaj się! fajnie jest się uczyć nowych rzeczy. Jestem pewna, że niedługo już będziesz miała doskonale opanowaną obsługę tych programów 🙂

  • Zajęczak 13 marca 2014 at 11:01

    …aż boję się wyobrażać sobie tę porn-tubencję 😀

  • Daisy K 13 marca 2014 at 11:10

    Hahahahah niezłe kwiatuszki. 😀 Muszę zajrzeć do swoich statystyk. 🙂 Też bym się bała tego jabłka, choć wszelkie nowinki technologiczne rozgryzałam pierwsza. Teraz nie wiem czy bym się odważyła, ale wiem że na pewno dasz radę. 🙂

    • CatKRM 14 marca 2014 at 03:51

      niezłe niezłe 🙂
      czasem lubię sobie popatrzeć jak można mnie znaleźć w sieci
      jabłuszko tak trochę straszliwe jest, szczególnie na początku.. z każdym dniem jestem na szczęście coraz bardziej oswojona 🙂

  • Aga Sz 13 marca 2014 at 18:52

    podglądacze 😀 strzał w 10! 🙂

  • Zielone Serduszko 14 marca 2014 at 01:19

    Że też do mnie ludzie trafiają względnie normalnie ;)))

  • Leave a Reply