W Walmarcie trafiłam na linię dla psów od Burt’s Bees 🙂
Nie miałam pojęcia, że są takie wynalazki O_o
 |
| :> |
 |
| nawilżane chusteczki do wszystkiego XD |
 |
| od lewej: suchy szampon 🙂 spray na swędzenie i dezodorant 😀 |
 |
| szampony klasyczne 🙂 |
Dla kotów nic nie znalazłam 😉
Buziaki!
7 Comments
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bez przesady. Dezodorant albo suchy szampon? Żeby uczulenia nie dostały 😛 I jak zwykle Goldeno-labladorowaty pies na opakowaniu 🙂 a teraz tyle tych psiaków w Polsce do oddania. Ludzie zachwycają się z psem z reklamy a potem "oddadzą w dobre ręce". Paranoja.
Suchy szampon jeszcze mogę zrozumieć (choć bardziej w przypadku kotów, których nie powinno się kąpać w wodzie, a w przypadku wychodzących czasem trzeba), ale za dezodorant palnęłabym właściciela w łeb :/
Takie nawilżane chusteczki by mi się przydały 🙂 psina zawsze wraca z brudną dupką po spacerze 😀
Myślę że ten suchy szampon działa trochę na innej zasadzie niż te nasze :p
A niektóre psy nie cierpią się kąpać a trzeba. Mój lubi. A chusteczki. Jak łapy brudne to po prostu biorę i mu myję. Ale mój waży 2 kilo więc nie ma problemu 😀 przy dużych psach to by się na pewno sprawdziło 😛
fajne produkty, chętnie bym je przetestowała na moich dwóch rozrabiakach 🙂
Mój piesek by był zadowolony <3
czego to ludzie nie wymyślą 😛 mój wet zawsze mówi, że dla zwierząt im mnije tym lepiej!