Dzisaj spotkałam na swojej drodze dwa nowe pastelowe cienie Color Tattoos od Maybelline z kolekcji wiosennej Rebel Bloom. Pastelowy róż i pastelowy fiolet. Pewnie część z Was już je widziała (tak się zwykle okazuje 😉 dla mnie są zupełnie nowe- widziałam je pierwszy raz.
Pewnie bym się na któryś skusiła, gdyby nie to, że są metaliczne 🙁
Niestety formuła metalicznych Color Tattoos nie trzyma się na moich powiekach (kremowe bardziej mi odpowiadają).
![]() |
dwa pastele |
![]() |
różowy |
![]() |
140 Rose Riot |
![]() |
fioletowy |
![]() |
135 Hydrangea Hype |
![]() |
z cieniami były również tusze do rzęs |
Buziaki!
8 Comments
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
moja koleżanka używa tych cieni i bardzo sobie je chwali:)
Fioletowy prześliczny! 🙂
Zapraszam do mnie na rozdanie i nowy post: )
Szkoda, że nie ma testerów 🙁
Za to mam tusz wodoodporny i całkiem go lubię, chociaż szału nie ma
Ciekawa jestem jakby ten różowy się prezentował 🙂
Ale ładne!
Przygarnęłabym ten fiolecik, niestety nigdzie go nie widziałam:(
Nie miałam, ale musiałabym najpierw wypróbować, mam bardzo wrażliwa skore w tych okolicach 🙂
Fajne kolory 🙂 U mnie za to metaliczne się trzymają, a kremowe/matowe niezbyt :/