Very Cranberry- ciemna, bordowa czerwień.. Sos żurawinowy /dzięki za poprawienie mnie :* /.. Bardzo przyjemny odcień. Stonowany i nie rzucający się zbytnio w oczy. Polubiliśmy się 🙂
wczoraj pokazałam Wam Jazz (drugi od lewej) |
dzisiaj czas na żurawinkę |
jestem dumna z długości moich paznokci 🙂 |
z ogromną przyjemnością na nie patrzę 🙂 |
przed długi czas obgryzałam paznokcie i nigdy nie przypuszczałam, że znowu będą w tak reprezentacyjnym stanie |
szczerze polubiłam odważne kolory |
i nie zamierzam z nich rezygnować 😀 |
Buziaki!
18 Comments
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
wyjątkowo piękny kolor 🙂
Uwielbiam takie kolory :)a jeszcze bardziej spodobała mi się łapka Nuszkis :)))
Piękny kolor, elegancki i wyrazisty. Bardzo ładnie komponuje się z odcieniem Twojej skóry 🙂
Klasyka!
Mam podobny odcień z P2 🙂
Kolor jest piekny!!! A Twoje paznokcie bardzo ładne!
och ach, chcę go! pięknie wygląda u Ciebie 🙂
Super odcień, z chęcią bym taki chciała 😀
W tym roku wiosną i latem zdecydowanie stawiam na czerwienie maliny żurawiny kolorek cudny 🙂
jest przepiękny 🙂
Bardzo lubię lakiery Essie, ale nie wiedziałam, że są w wersji mini..
http://www.fashionable.com.pl/
ja również obgryzałam paznokcie a teraz mam całkiem przyzwoite:))
a kolor śliczny :))
Kolor pięknie, ale do Essie nadal mnie nie kusi ;p
Piękny kolor!
żurawina*! 🙂
Żurawina sprawiła Ci psikusa 😉
Lakier jest świetny, bardzo w moim typie 🙂
Pięknych pazurków się dorobiłaś..pozazdrościć..ja również miałam swego czasu tą przypadłość (obgryzanie) a potem romans z tipsami (które sobie sama zdarłam :D) sprawiły że niestety straszna bida jest ale widać światełko w tunelu hehuaaahi 🙂
Śliczna rzórafinka 😀
aczkolwiek zakochana jestem w jazzie:0
I słusznie jesteś z nich dumna – zarówno długość, jak i kształt są super 🙂 Nazwa lakieru bardzo trafiona, żurawina to było moje pierwsze skojarzenie, jak zobaczyłam zdjęcia 🙂
świetna czerwień!