Pokażę Wam dzisiaj kolejny z moich czterech nowych lakierów JJ.
Numer 103 to drobny złoty brokat z dodatkiem różowo-brzoskwiniowych większych drobinek. Na paznokciach prezentuje się bardzo przyjemnie. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo prawdę mówiąc nie oczekiwałam od niego zbyt wiele 😉
Na zdjęciach dwie warstwy lakieru.
Próbowałam uchwycić kolor w różnych światłach i o różnych porach dnia 😉
![]() |
w pełnym słońcu |
Buziaki!
31 komentarzy
Eeeeeee….
Nie moja bajka 😀
Spoko 🙂
Mogłabym go nosić jako zdobienie.
Tylko na jednym palcu, na przykład.
też pewnie kiedyś spróbuję 🙂
Mam go i uwielbiam efekt, ale… Dopóki nie dorwę bazy peel off essence to nawet nim nie maluję! Zmywanie jest tragiczne!!!
no niestety.. tylko metoda foliowa wchodzi w gre przy zmywaniu..
Mam go i uwielbiam efekt, ale… Dopóki nie dorwę bazy peel off essence to nawet nim nie maluję! Zmywanie jest tragiczne!!!
bardzo lubię robić nim akcenty w mani 🙂
nie dziwię się 🙂
Uwielbiam te lakiery z tym, że jako akcent na jednym paznokciu.
🙂
I po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że seria JJ Golden Rose należy do moich ulubieńców jeśli chodzi o efekt wizualny 🙂
Jeszcze nie próbowałam czarno-białego i turkusowego, o reszcie mam dobre opinie 🙂
U Ciebie wygląda śliczne, ale ja bym go nie użyła, brokaty niezbyt mnie przekonują 😉
dzięki 🙂
bardzo ładny 🙂
🙂
Ja nie przepadam za brokatami, więc ta seria nie jest dla mnie
jasne 🙂
Hmm nie przemawia do mnie ;D
do mnie tak 🙂
W butelce super na paznokciach juz mniej..ale mysle ze ladnie by wygladal np na ciemnykolorze. Np. Brazowy i na jednym palcu.
muszę spróbowć 🙂
Jest uroczy 🙂 Ale mimo wszystko takie wykończenia się u mnie nie sprawdzają.
bardzo go lubię 🙂
Jest prześliczny i od razu skojarzył mi się ze złotą rybką 🙂
całkiem dobre skojarzenie 🙂
bardzo ładnie wygląda na paznokciach!
dzięki 🙂
Taki inny jest 🙂 dziwne ale u CIebie to i brokatos mi się podoba 🙂
oh jakaś Ty miła 🙂
buziaki:*