Tylko do dzisiejszej północy można zgłaszać się pod rozdaniowym postem TUTAJ.
Każde zgłoszenie bierze udział w losowaniu.
rozdaniowe niespodzianki |
Powodzenia 🙂
Buziaki!
Tylko do dzisiejszej północy można zgłaszać się pod rozdaniowym postem TUTAJ.
Każde zgłoszenie bierze udział w losowaniu.
rozdaniowe niespodzianki |
Powodzenia 🙂
Buziaki!
Jakiś czas temu na zakupach w Auchan trafiłam na sporo bardzo pomysłowych herbat. Na różne okazje. Nigdy wcześniej niczego takiego nie widziałam (no może w punktach z różnymi herbatami świata gdzie kupuje się herbatę i jej mieszanki na wagę). Nie dość tego, pierwszy raz spotkałam się z marką Taheebo.
Fajny pomysł na prezent 🙂
Ziołowe:
Ziołowe miksy na różne okazje:
taką dałam młodej parze na ślubie na którym byłam w Warszawie 🙂 |
mój faworyt :3 |
ceny są różne |
W ciemnych opakowaniach na bazie czarnej, czerwonej i zielonej herbaty:
ceny |
Świetny pomysł na prezent 🙂 Sama nazwa może wywołać uśmiech na twarzy obdarowanej osoby 🙂
Buziaki!
Od czasu do czau robię przegląd szafy. Od kilku dni uskuteczniam systematyczny przesiew ubrań które wyruszą w świat. Moja szafa i szafa mojej Dzieciny zostanie odchudzona o rzeczy które są za duże (na mnie) i za małe (na Dziecinę). Ubrania przekażę dalej, dla ludzi którzy są w potrzebie.
Lubię to robić mimo, że do niektórych rzeczy czuję ogromny sentyment..
Muszę też myśleć o tym, że za jakiś czas będę się pakowała do USA i nie będę w stanie zabrać wszystkiego 🙂
Gorąco polecam taką czystkę w szafie. Ma same dobre strony 🙂
moja mała Dziecinka uczy się dzielić z innymi 🙂 |
Buziaki!
Właśnie kończy mi się żel pod prysznic. Kupiłam go bo byłam bardzo ciekawa o co tyle szumu. Pełno reklam w telewizji, ogromna kampania reklamowa na blogach, ambasadorki, paczki pełne kosmetyków i rozdania patronowane. Musiałam przekonać się na własnej skórze co to za czary.
W Naturze trafiłam na promocję kosmetyków La Petit Marseilialis. Zapachów było kilka, ja zdecydowałam się na kwiat pomarańczy.
Od pierwszego użycia jestem zawiedziona. Zapach jest strasznie słaby. Trwa jedynie wtedy, kiedy żel jest na skórze. Po spłukaniu zapach zanika. Po wytarciu ciała wcale go nie ma.
Znam doskonale zapach kwiatów pomarańczy bo tam gdzie mieszkam, w Kalifornii, cytrusowe drzewa rosną na ulicach. Naturalne kwiaty pachną mocno, intensywnie i długo. Kwiaty w żelu pachną inaczej. Twórcom z La Petit Marseilialis trochę nie wyszło.. Być może jest jakaś różnica w kwiatach z Kalifornii i Prowansji o której nie wiem..
Nie mniej nie ukrywam, że ten kosmetyk kupiłam jedynie ze względu na zapach. Smuteczek 🙁
Inne aspekty typu: nawilżanie, brak wysuszania, odświeżanie i mycie są w jak najlepszym porządku. Ale powiedzmy sobie szczerze- większość kosmetyków pod prysznic to potrafi.
Nie będę próbowała innych zapachów tej marki bo nie chcę się znowu zasmucić. Jest wiele innych żeli które czekają w kolejce pod mój prysznic 😉
Buziaki!
Byłam, patrzyłam, miziałam, rozcierałam i oglądałam. Stałam przy pudrach konturujących i rozświetlających kilka minut a potem postanowiłam się przejść po sklepie. Chodziłam i zastanawiałam się nad słusznością zakupu KOBO, kiedy moim oczom ukazała się szafa z perfumami :3
Trwa teraz promocja na niemalże wszystkie zapachy w Naturze. -49% To dużo!
W jednej chwili moje zainteresowanie się zmieniło 😀
Stałam i psikałam swoje nadgarstki, małe karteczki, panią pracującą w Naturze i jej nadgarstki (pozdrowienia!). Długo się decydowałam aż wreszcie wybrałam.
Jestem bardzo zaskoczona. Nie myślałam, że kiedykolwiek będę miała tak niespotykany, troszkę dziwny, delikatnie męski, uniseksowy zapach. Closer by Halle Berry. Idealny na jesień.
Oprócz wody perfumowanej kupiłam żółty zapach La Rive na noc (za troszkę ponad 6 złotych- również w promocji) i mój niezastąpiony antyperspirant Lady Speed Stick (w promocji za 5,99)
całe zakupy |
mój zapach na jesień (mała buteleczka 30 ml) |
Cały czas zastanawiam się nad pudrami KOBO 😀
Buziaki!
Dzisiaj w Naturze zaczęła się oferta z nowej gazetki. Oprócz promocji na produkty dostępne od dawna, pojawiło się kilka nowości. W oko wpadły mi trzy marki. Maybelline, Kobo i My Secret.
Mam niesamowitą ochotę na dwie rzeczy 😀 Ale o tym za chwilkę.
sztyfty podkładowe Maybelline Fit Me widziałam je w USA kilka miesięcy temu, ale nie miałam okazji wypróbować |
są troszkę małe.. |
dostępne były chyba 4 różne kolory.. albo 5.. |
nowa paletka My Secret |
cztery neutralne brązy i beże |
dwa rozświetlacze (ciepły i zimny) i bronzer KOBO |
🙂 |
Bardzo mnie kuszą zimny rozświetlacz (ten na wskazującym palcu) i bronzer.
Naoglądałam się ich przez cały dzień na Instagramie u różnych osób.. Same pozytywne opinie.
Mam w moich kosmetycznych zbiorach jeden rozświetlacz i jeden bronzer. Chętnie sprawiłabym sobie coś ‘na zminę’.
Jutro pójdę i pomacam testery jeszcze raz. Może się na coś zdecyduję.
Macie któryś znich? Jak wrażenia?
Buziaki!
Dzisiaj rano wychodząc z domu zapomniałam moich okularów przeciwsłonecznych.
Cały dzień było mi dziwnie i czułam straszny dyskomfort. Mam tak za każdym razem kiedy zapominam okularów.
Niezależnie od pory roku i od pogody na mojej buzi zawsze goszczą ciemne okulary. Mam gdzieś dziwne spojrzenia ludzi kiedy leje i wieje a ja spoglądam na świat spod parasola w ciemnych okularach 🙂
Lubię je i tyle. Czuję się za nimi bezpieczna i anonimowa. Mogę patrzeć na kogo chce i jak długo chcę i nikt nie musi o tym wiedzieć.
Dzisiaj czułam się strasznie roznegliżowana na twarzy (jeśli mogę tak to nazwać 😉
Okulary przeciwsłoneczne to mój ukochany wyjściowy gadżet z którym mogłabym się nie rozstawać.
moje stare ukochane okulary Esprita :3 |
ostatnio upadły mi na podłogę i wypadło jedno szkiełko 🙁 na szczęście udało mi się je naprawić |
Następnym zakupem w TK Maxxie będą najprawdopodobniej nowe okulary (w raze jakby te się popsuły na dobre i szkiełko wypadało częściej).
Buziaki!
Dwie zdobycze z TK Maxx.
Cieszę się, bo obydwu potrzebowałam. Przyszła jesień i nadszedł czas na zamianę letnich odkrytych butów na cieplejsze i bardziej zabudowane.
Udało mi się znaleźć coś co spełnia moje chciejstwa 🙂
– żeby buty nie były płaskie
– żeby nie były na cienkich obcasach
– właściwie niech nie będzie żadnych obcasów tylko koturny
– żeby były skórzane
– żeby były stabilne
– najważniejsze- żeby były wygodne
Drugim zakupem jest mały notes do torebki. Kilkanaście razy w ciągu ostatnich tygodni łapałam się na tym, że miałam potrzebę zapisania czegoś ważnego, a nie miałam na czym. Notes w torebce to ważna sprawa. Postawiłam na markę Moleskine o której słyszałam dużo dobrego. Zwykły, klasyczny, elegancki czarny notes z białymi kartkami bez linijek.
w środku mięciutka skórka |
skład 😉 |
są świetnie wykonane |
przód z bliska |
są wysokie, ale bardzo wygodne i stabilne |
notes 🙂 |
Buziaki!
Dzisiaj byłam w TK Maxxie 🙂
Zrobiłam trochę zdjęć i kupiłam dwie rzeczy. Jedną z nich można znaleźć poniżej.
Ciekawe czy zgadniecie co to 😉
spore torebki polowałam na jakąś fajną, ale nic mnie nie zachwyciło |
jesienne kolory |
magiczne literki MK 😉 |
cena o_O |
kosmetyczna strefa |
tym razem mnie nie zachwyciła |
frotkowe opaski/czepki na włosy |
kabuki ecotools |
zestaw do oczu ecotools |
tusze do rzęs |
trio masełek do ust Revlon |
5 mini lakierów do paznokci Bourjois |
kolory |
dwa OPI |
cztery OPI |
błyszczyk Buxom |
małe gąbeczki do twarzy |
duża gąbka do ciała |
mydełka |
mam taka samą (kupioną w USA za kilka $) i bardzo ja lubię 🙂 |
miniaturki Elizabeth Arden |
zestaw do brwi |
buty |
jesienne i zimowe |
dywanowy dizajn 😀 |
skórzane z wbudowanym koturnem 🙂 |
dzbanki, talerzyki i kubki |
czaszkowe klimaty |
drogocenne kubki |
kurki do jajeczek |
kubki w kartonikach |
kociakowy kubek |
zestaw serduszkowych tacek |
akcesoria wypiekowe |
do czyszczenia |
mega kotkowy zestaw bawełnianych ściereczek kuchennych :3 |
słoiki i puszki |
krowia poduszka |
poduszki z superbohaterami |
🙂 |
zacna cena (a oryginalna to chyba jakiś żart 😉 |
zakątek buddyjski |
indyjskie lampki |
złote ozdobniki |
znalazłam nawet order |
wazony i naczynia |
lustra w ozdobnych ramach |
notesy |
lustra i obrazki |
kokosowy koktajl |
barankowe kamizelki |
i futrzaste |
kolorowe torebki |
średnia skórzana |
niestety nie na moją kieszeń 😉 |
Buziaki!