Zmieniam zapach. Nie wiem jeszcze na jaki. W ciągu ostatnich kilku dni zamówiłam na ebayu kilka mini wersji perfum, które wpadły mi w oko. To dosyć nietypowy sposób kupowania perfum, szczególnie w moim wykonaniu. Na oko.. Teraz, kiedy o tym piszę jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to szalone. Z drugiej strony nie byłabym szczęśliwa, jeśli miałabym się wybrać do Sephory, Macys albo Ulta i utonąć w oceanie testerów, karteczek i nadgarstków..
Nie przestałam lubić D&G light blue. To moja bezpieczna przystań.
Dzisiaj przyszła pierwsza mała buteleczka. Dior Addict to life.
Nuty zapachowe:
nuta głowy- granat, malina, brzoskwinia
nuta serca- jaśmin, róża, konwalia
nuta bazy- drzewo cedrowe, piżmo
Pachniałam nimi cały dzień. Oswajałam je i poznawałam. Właściwie cały czas mam nadgarstek przy nosie. Nazwałam je w głowie przy pierwszym wdechu. Pachną dla mnie jak czarna herbata. Jak dobrej jakości, aromatyczna, mocna, czarna herbata.
Mam pamięć zapachową. Wszystko co się wydarzyło, każda osoba którą spotkałam i zapadła mi w pamięć jest dla mnie zapachem. Zapachy budzą we mnie wspomnienia. Często jest tak, że nie pamiętam twarzy albo imienia.. Pamiętam zapach. Każde miasto w którym byłam ma swój zapach. Każde wydarzenie, każde pomieszczenie, nawet pora dnia..
Dzisiaj powitałam w mojej kolekcji czarną herbatę 🙂
Kolejnym gościem, który zawitał dzisiaj w moje progi to zestaw ochraniaczy na pędzle. 15 fioletowych siateczek do nakładania na włoski po czyszczeniu. Będę używała ich w podróży.
Wszystkie są tego samego rozmiaru i idealnie pasują na duże i średnie pędzle. Mały pędzelek, którego używam do cieni utonął w szerokich czeluściach siateczki bez dostępu powietrza.. Życzę mu powodzenia w wysychaniu..
Oprócz dwóch wyczekiwanych fioletowych przesyłek, dostałam coś, co spóźniło się 12 lat 😀
W swojej skrzynce znalazłam magazyn ‘Seventeen’, którego nie zamawiałam ani nie zaprenumerowałam :D. Gazeta dla nastolatek 🙂 To miłe, że los chce pokazać mi, że nie jestem jeszcze taka całkiem stara..
Czuję się młodo i nikt mi jeszcze nie musi niczego udowadniać 😉
Czuję się młodo i nikt mi jeszcze nie musi niczego udowadniać 😉
W gazecie znalazłam milion propozycji modowych, z których nie skorzystam.. Takie gazety można kupować jako ostrzeżenia. Uwaga! W tym sezonie nastąpi zagęszczenie dżinsowych koszul z ćwiekami oraz wysyp przesadnie krótkich spodenek z ręcznie wszytą koronką (w półmroku z jednym okiem zamkniętym i trzęsącymi się rękami) Yeah!
Spojler: wąsy jeszcze nie wyszły z mody, więc wszystkie dziewczyny, które mają wąsate pierścionki i naszyjniki mogą spokojnie odetchnąć z ulgą i jeszcze nie wyrzucać swoich modnych gadzetów.
O sowach nic mi nie wiadomo..
Wracając do perfum. Ostatnio w Ulta wąchałam zapachy M. Jacobsa (jestem zauroczona Daisy, ale nie mogę nigdzie znaleźć miniaturki, która nie byłaby w zabójczej cenie). Pośród kilku, którymi pskinęłam karteluszki i nadgarstki znalazł się zapach Dot.. Jestem w stu procentach przekonana, że po powąchaniu go miałam taką samą minę jak pani modelka:
Tym radosnym akcentem kończę i wracam do lektury.
Przede mną jeszcze kreacje na prom oraz ‘OMG! What His Weird Texts REALLY Mean!’
OK, pokażę Wam kreacje 😉 (źródło: gazeta Seventeen)
i ostatnia, moja ulubiona:
kreacja-wyzwanie, czyli ulepcie sobie sukienkę i garnitur z taśmy klejącej, idźcie w niej na prom i zgłoście się w konkursie a będziecie mieć szansę na $5.000 stypendium 🙂 Jacyś chętni?
Taki to miły przesyłkowy dzień dzisiaj miałam 🙂
Wkrótce kolejne zapachy. Nie mogę się doczekać 🙂
Buziaki!
22 komentarze
Wgazecie widze ciekawy eyeliner eyeko..
🙂 w Sephorze go można znaleźć z tego co doczytałam ($15)
Fajne są te osłonki na pędzle. W PL takich nie spotkałam.
z ebaya 🙂 (Chiny)
Ligh Blue to zapach, który kojarzy mi się z moimi pierwszymi studiami 🙂
Nosiłam go wtedy na okrągło.
cudny zapach 🙂
idealny na miłe wspomnienia
mam tak samo z zapachami – bardzo je zapamiętuję i kojarzę z różnymi rzeczami, wydarzeniami, ludźmi:) to mój najbardziej wyczulony zmysł:) mina pani bezcenna, perfum ani jednych ani drugich nie wąchałam, ale również Light Blue bardzo lubię:)
witaj w klubie węchowa panienko 🙂
przesadnie krótkie spodenki z koronką? naoglądamy się trochę cellulitu na ulicach 😉
oj będą szczypać oczy 😉
ale fajnie 🙂
taśmą klejącą bym się obkleiła i zrobiła sobie gorset, o!
do dzieła!
fajny pomysł 🙂 tylko trzeba by pomyśleć o jakiejś wentylacji 😉 bo to raczej materiał niezbyt przewiewny jest 🙂
A mnie wąsy nigdy nie kręciły i nie mam nic z ich "wizerunkiem" 🙂
🙂
ciekawa jestem co przyjdzie po wąsach
To na pędzle jest fajowe! Swietny pomysł! 😉
na podróżowanie jak znalazł 🙂
ale śliczna mała butelczyna, a i ochraniacze pomysłowe 🙂
a co do toników domowych to ja zazwyczaj lubię sobie zrobić napar ziołoy i już, np. mam w zamrażalniku świeżą natkę pietruszki, której czasami urywam gałązkę, zalewam ciepłą wodą i mam porcję na dwa dni 🙂
oooooooo 🙂 dzięki :*
śmigam po pietruchę do sklepu 🙂
ja uwielbiam addict diora, jest cudny 🙂
a za light blue d&g jakoś szczególnie nie przepadam.
dot jeszcze nie wąchałam,ale muszę podejść do sephory , może w weekend???
addict jest ok 🙂 nie powalił mnie na kolana, ale też nie zrobił mi krzywdy w nos 😉
dot jest dla mnie męczący.. i trochę ciężki
Fajne te ochraniacze 🙂
Ja teraz wykańczam po flaszce perfum bo stwierdziałam że jak tak długo potrwa to nigdy ich nie zużyję i daję radę 🙂
Jak już wszystko wykończę chcę miss dior:)
Ja lubię mieć kilka zapachów do wyboru 😀
Z jednym bym chyba ne wytrzymała 🙂
Trzymam kciuki za Miss Dior!