Wróciliśmy po męczącej podróży ze Szczecina do Warszawy i z powrotem do Szczecina.
Prawie doba.. OMG, jestem wykończona.. Ale zadowolona, bo nasza wyprawa na Piękną potoczyła się zgodnie z planem. Za kilka tygodni wracamy do USA.
Dzisiaj zapraszam na kilka zdjęć z wyprawy do stolicy, a jutro jak zregeneruję siły- ogłoszę zwycięzcę grudniowego rozdania 🙂
 |
poranek w makdonaldzie z mężem 🙂 |
 |
Warszawa o 6 rano jest ciemna, cicha i pusta |
 |
🙂 |
 |
świateczne wystawy |
 |
był też śnieg 😀 |
 |
świetlne fontanny |
 |
pucułowate cherubinki |
 |
szopka 🙂 |
 |
a to śniadanie nie mieliśmy pojęcia, że w Warszawie tak trudno znaleźć przyzwoite śniadanie o 7 rano musiał wystarczyć nam rollo kebab.. taka sytuacja |
 |
nasz cel |
 |
na ulicy Pięknej |
 |
jak wracaliśmy na dworzec, trafiliśmy na pogodę z TVNu |
 |
Pałac Kultury i Nauki |
 |
udało nam się spędzić trochę czasu w Złotych Tarasach |
 |
w drodze powrotnej przeczytałam od deski do deski ‘Na marginesach życia’- gorąco polecam |
 |
kilka słów o książce |
 |
biała czekolada z mango i malinami wygrała nagrodę najlepszej przekąski pociągowej <3 |
Buziaki!
9 komentarzy
szkoda, ze nie odwiedzilas charlotte w wawie na srodmiesciu
najlepsze sniadania podobno
Świetna szopka! Lubię takie szybkie wypady do Warszawy, miło wspominam każdą wizytę w stolicy 🙂
o rany… ale bym sobie zjadła takie czekolady 😀
Jeju, nie byłam tam całe wieki! 🙂 Kiedyś jako dziecko przejeżdżałam z rodzicami i tato mnie zabrał do Pałacu Nauki i Kultury. 🙂
Szopka wygrała wiaderko internetów 🙂
Ile śniegu w Warszawie napadało :DD
Kasiu super, że Wam się udało pozałatwiać w ambasadzie wszystkie sprawy 🙂
Jaka piękna fontanna 🙂
Jak ja dawno w Warszawie nie byłam. Ostatni raz w liceum 🙂