Kilka zdjęć ze sklepu World’s Market:
Buziaki!
Kilka zdjęć ze sklepu World’s Market:
Buziaki!
W Targecie jest teraz dostępna przecudna kolekcja Dia de Los Muertos.
Buziaki!
Jest połowa sierpnia, a w sklepach zaczyna sie halloweenowe szaleństwo. Kto mnie chociaż troszkę zna, wie że jednym z moich ulubionych motywów jest sugar skull.
Oto moje pierwsze zakupy w tym sezonie:
dwa zestawy małych ręczników
wyszywane wzory z bliska
ręczniki kuchenne
rękawica i termiczna podkładka
dywanik XD teraz będę miała Halloween w kuchni przez cały rok 😀
Buziaki!
Kilka rzeczy, które wpadły mi w oko podczas ostatniej wizyty w Marshalls:
Buziaki!
Kilka zdjeć z ostatniej wyprawy do Ikei:
Buziaki!
Mam jeszcze kilka folderów ze zdjęciami z amerykańskich sklepów. Dzisiaj pokażę Wam kilka rzeczy do domu w marynistycznym stylu ze sklepu Target.
![]() |
bardzo przyjemne kolory |
![]() |
i wzory |
![]() |
lampy, tace, taborety |
![]() |
poduchy i ozdoby |
![]() |
ryby i stoliki |
![]() |
owocowo i kwiatowo |
![]() |
tu też |
![]() |
żółwie |
![]() |
gołębie |
![]() |
rybne poduchy |
![]() |
michy i miseczki |
![]() |
jeszcze więcej ryb |
Buziaki!
Przez kilka ostatnich tygodni nie miałam melodii do palenia wosków zapachowych w domu. Widocznie podświadomie potrzebowałam przerwy.
Kilka dni temu znowu sięgnęłam po podgrzewacze, kominek i zapachy Yankee Candle. Zauważyłam pewne zjawisko. Woski które mam kompletnie nie pachną, albo pachną bardzo delikatnie. Niezależnie od ilości tego co wrzucę do kominka- zapach jest minimalny.
Wiem, że moja kolekcja była kompletowana przez wiele miesięcy i przez ten czas mogło się wydarzyć sporo rzeczy włączając w to zwietrzenie, przeterminowanie i złe przechowywanie.
Wszystkie moje zapachy YC trzymam zamknięte w kuchennej szufladzie bez dostępu do światła w temperaturze pokojowej. Nie wydaje mi się, żeby to była wina przechowywania.
Z pewnością kupowanie w promocji i na wyprzedażach też ma w tę sytuację spory wkład- w końcu nie wiadomo ile ten towar leżał u producenta (a potem u mnie).
Za każdym razem kiedy chciałam użyć zapachu, łamałam wosk na części, resztę pieczołowicie wkładałam do zaciskowego woreczka i oznaczałam jego nazwę.
Teraz wiem, że na dłuższą metę to nie jest dobry plan.
Woreczkowanie, kruszenie, oszczędzanie i przeciąganie żywotności wosków w nieskończoność..
Już nie będę tak robiła. Zależy mi na intensywnym zapachu, który wypełni cały dom. Podczas próbowania wosków innych firm, zauważyłam że Yankee Candle wcale nie jest liderem w jakości i trwałości zapachu. Wręcz przeciwnie. Wiele innych, powszechnie dostępnych i zdecydowanie tańszych wosków jest nieporównywalnie lepszej jakości niż YC..
Teraz pozostaje mi stopić wesołą gromadkę z poniższego zdjęcia jeden wosk po drugim (w całości), z nadzieją że któryś z nich wypełni mój dom zapachem..
Buziaki!
Dawno, dawno temu zamówiłam na eBayu motyle do dekoracji. Zaplanowałyśmy z Dzieciną, że ozdobimy nimi Jej pokój.
W zestawie jest 12 motyli różnej wielkości. Przeważającym kolorem jest różowy. Za cały zestaw zapłaciłam $1 😀
![]() |
nasze motylki |
![]() |
różowo-żółty |
![]() |
różowo-kolorowe |
![]() |
największy |
![]() |
i najmniejszy |
![]() |
małe w różnych kolorach |
![]() |
ciapkowate |
![]() |
każdy motylek ma wbudowany magnes na odwłoku |
![]() |
w zestawie przyszły również naklejki, które my wykorzystałyśmy |
![]() |
nasze motylki na ścianie |
![]() |
nad szafką z zabawkami 🙂 |
![]() |
bardzo nam się podoba ten efekt 🙂 |
Buzikai!
Postanowiłam zacząć bardziej organizować swoją najbliższą przestrzeń. Zaczęłam od moich rzeczy artystycznych. Na pierwszy ogień poszło wszystko do dekupażu. W Ikei kupiłam trójpoziomowy wózek na kółkach na którym planuję trzymać najpotrzebniejsze rzeczy, które do tej pory można było znaleźć w różnych miejscach w domu. Znalazły się tam pędzle, farby akrylowe, kleje, lakiery, papier i bloki ścierne, serwetki i inne gadżety.
Z biegiem czasu zabiorę się również za filc i mydło.
![]() |
moje ulubione pędzle (myte tysiące razy aż farba z rączek się posypała) i farby |
![]() |
kleje, lakiery i utrwalacze (ostatnie zakupy z Michaelsa) |
![]() |
ikeowe lustra (zmienili materiały z których je robią 🙁 zdecydowanie wolałam starszą wersję) |
![]() |
wózek na drobnicę |
![]() |
w całej okazałości po złożenu |
![]() |
kupiłam sobie kwiatka 🙂 u mnie w domu nazywało się go ‘grudnik’ bo kwitł w grudniu (a ten jak widać kwitnie już w październiku) |
Buziaki!