Na Instagramie u M. podejrzałam informację o przecenie saszetek z maseczką laminującą do włosów.
Pobiegłam do najbliższej Natury przekonać się czy i u mnie takie czary na półce są.
Były 🙂
Oprócz laminującej maseczki kupiłam też maseczke do włosów blond i dezodorant mojej ulubionej marki Lady Speed Stick 🙂
moje ogromne zakupy |
dezodorant w promocji za 6,99 |
maseczka za 1,99 |
zabieg laminowania z czepkiem za 1,99 |
Buziaki!
13 komentarzy
też muszę spróbowac tej saszetki do laminowania włosów 🙂
saszetka świetna 🙂
O ciekawa ta maska laminująca ;]
Oooo. Muszę wypróbować to do laminacji. W poniedziałek odwiedzę swoją naturę 🙂
http://double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam 🙂
Nigdy nie kupiłam tego zabiegu ale raczej się nie skuszę :).
raczej się nie skuszę, ponieważ moje włosy chyba niczego nie potrzebują 😉
Ciekawa jestem jak sprawdzi się ten zabieg laminowania 🙂
:*
Daj znać, czy laminowanie Ci się spodobało!
Lubię takie mini zakupy – niby nic, dużo nie wydasz a cieszy:))))
Robiłam to laminowanie i efekty były bardzo fajne! 🙂
Nigdy nie widziałam laminującej maseczki, chętnie wypróbuję po wakacjach. Napisz czy warto :).
Też chciałabym wypróbować ten zabieg laminowania, jednak u mnie Natura jest baaardzo daleko 🙁 i nigdy nie jest mi po drodze 🙁
laminowania jeszcze nie próbowałam 😀 niestety nie ma u mnie Natury ;/