Do ROSSów w Kalifornii dociera ten sam towar co do innych ROSSów w pozostałych stanach (w tych, w których jest prawdziwa jesień i zima). Mamy więc wybór szali, chust, czapek, ciepłych kapci i skarpet 🙂
Tak naprawdę od kilku lat podczas kalifornijskich zimowych miesięcy wyciągałam z szafy moją kolekcje szalów i swetrów- i to były moje ciepłe ubrania na zimę (żadnych kurtek, płaszczy ani kozaków, nie mówiąc o czapkach czy rękawiczkach).
Dzięki sklepowemu zaopatrzeniu mogę sobie przynajmniej obejrzeć i pomacać zimowe akcesoria 😉
 |
szaliki, szale i chusty |
 |
różne wzory i kolory |
 |
🙂 |
 |
rękawiczki MK |
 |
czapka z daszkiem i pomponem O_o |
 |
heheszki |
 |
kapelusze i berety |
 |
ciepłe kapciuszki po domu |
 |
ze sweterkiem i futerkiem |
 |
ze zwierzaczkami tez były |
 |
pandowe |
 |
kijek do selfie |
 |
cena |
 |
świąteczna kosmetyczka |
 |
zestaw pędzli w etui |
 |
zesatw do brwi elf |
 |
znowu pędzle |
 |
zestaw balsamów |
 |
mgiełki do ciała |
 |
zestaw do paznokci |
 |
żel dla panów |
 |
coś dla mnie 😀 |
 |
pomysł na prezent- zestaw kremów do rąk w puszce |
 |
tusz do rzęs FLOWER |
 |
ocieplacze na łydki |
 |
różne wzory i kolory |
 |
teraz jak ta na nie patrzę, to zastanawiam się nad zakupem |
 |
wersja z guziczkami |
 |
zasady domowe/rodzinne |
 |
tryptyk |
 |
patelnie, garnki i rondelki |
 |
szklanki Hello Kitty |
 |
samochody |
 |
metalowe kopie prawdziwych, klasycznych modeli |
 |
srebrne ozdoby |
 |
różne różności |
 |
szafeczko-szkatułka z szufladkami |
 |
niziutki stolik |
 |
podgrzewacze z olejkami zapachowymi |
 |
różne zestawy olejków |
 |
i różne wzory podgrzewaczy |
 |
świece i świeczniki |
 |
świąteczne Yankee Candle |
 |
dwie różne potrójne świece (ta po prawej zdecydowanie bardziej w moim guście) |
 |
edycje limitowane |
 |
była jeszcze mięta |
 |
dwa w jednym- bombki i śnieżne kule |
 |
świeczniki |
 |
choinki |
 |
słodkości kusicielskie przy kasach |
 |
edycje świateczne |
 |
🙂 |
Buziaki!
6 komentarzy
uwielbiam oglądać Twoje sklepowe posty 🙂
Co tam zestaw kremów, puszka ładniejsza! Popieram, też uwielbiam posty tego typu.
Oj wybrałabym się tam na zakupy, zwłaszcza, że u mnie "sezon grzewczy" z woskami już rozpoczęty:) Przepiękne kominki:) Jest z Tobą na zakupach spora gromadka nas:)))
Uwielbiam szaliki, u mnie niestety temperatura bardzo minusowa zima, wiec posiadanie ich wrecz wskazane.
House rules tabliczki sa zajebioza !!, musze gdzies taka wynalezc !!
Mój mąż uwielbia kosmetyki pielęgnacyjne z tej serii Loreal:)
Zazdroszczę porządków na Ross-owych półkach. U mnie na Florydzie jest totalnie rozgardiasz w tych sklepach.