Lubię lakiery piaskowe.
Pamiętam jak się zarzekałam, że nie ma mowy, że nie będę nawet próbowała (bo mają dziwną denerwującą powierzchnię), że będą mi przeszkadzały w robieniu wielu rzeczy, że to, że tamto, że się boję.. cała ja..
Cóż.. Tylko krowa nie zmienia poglądów 😉
Pokażę Wam dzisiaj moją nową zdobycz promocyjną. Nie miałam ciśnienia jak wchodziła do sklepów nowa linia piasków Sally Hansen (w tamtym czasie nowością były też lakiery Fuzzy Coat). Wolałam poczekać, aż nadarzy się jakaś miła okazja.
Kilka dni temu na przypadkowych zakupach w sklepie Target dopadłam koszyczek z przecenionymi kosmetykami kolorowymi. Pośród wielu rzeczy znalazłam dwa piaskowe lakiery SH. Niebieski Razzelberry i różowy Cotton Candies. Jako że niebieskie lakiery są zupełnie poza strefą moich zainteresowań- wybrałam różowy. Wiadomo 🙂
 |
albo mi się wydaje, albo ten lakier jest jakiś większy niż inne lakiery.. |
 |
światło dzienne bez słońca |
Lakier zaskakująco szybko schnie. Do zadowalającego krycia potrzebne są dwie warstwy. Pierwsza cienka, druga trochę grubsza. Nie używałam żadnego topu ani przyspieszacza. Lakier wysechł całkowicie w około 15 minut. Na paznokciach widać stan po dobie noszenia.
 |
cena 🙂 |
 |
Nuszkisława użyczyła łapek do prezentacji |
 |
i noska |
 |
a potem długo patrzyła i oczekiwała głaskania w nagrodę :3 |
Nie miałam żadnych problemów ze zmywaniem. W odróżnieniu do lakierów brokatowych, piasek SH zmył się szybko i bez większego wysiłku. Jedynym denerwującym elementem były ziarenka ‘piasku’ które po zmyciu lakieru sypały się i zanieczyszczały najbliższe otoczenie.
 |
w cieniu |
 |
w pełnym słońcu |
 |
w sztucznym świetle |
 |
ponownie w pełnym słońcu |
Buziaki!
58 komentarzy
Mam dwa i żadnego nie lubię :/ Jak piaski to OPI albo Nicole by OPI (mam jeden i kocham, jacie jacie piękny jest). A te SH to jakaś porażka. Żółty nie chciał w ogóle wyschnąć a zmywał się okropnie. Teal nie lepszy gagatek, odpryskiwał nawet gdy nic rękami nie robiłam xD
mój jest świetny 🙂
może różowe są lepsze 😀
Wszystko co różowe jest lepsze. Opi <3 obudziłam się i Catrice wygląda genialnie 😉
Sh nie próbowałam, chociaż fuzzy coats są interesujące.
Mam tem sam i uwielbiam jego kolor, ale czasem ma problem z równomierna aplikacja. Lakier dość szybko zasycha i czasem druga warstwa nie wyglada dobrze estetycznie 🙁
Zapomniałam dodać, ze na base coat z orly nie mam z tym problemu
no właśnie, szybko zasycha i ta druga warstwa zawsze jest u mnie grubsza, żeby w miarę równo wyszło..
ja nie używałam bazy- trzymał się ok i bez problemu zmywał 🙂
kiciulek <3 lubię jak się pojawia :]
<3
ja też 🙂
Ja tez polubilam piaski. Piekny kolor, no i za taka cene. 😉
🙂
lubię róż, a cena bardzo przyjazna 🙂
za bardzo cukierkowy dla mnie ale u Ciebie wygląda spoko…Cukiereczku:*
Ależ Twoja dama ma piękne futro:) mrau!
ja takie cukierasy to mogę bez ograniczeń 😉
futro piękne jest 🙂 Nuka umie się ogarnąć
śliczniutki jest! : )
cukierasek taki 🙂
kupiłam niebieski z tej serii i tak mi zabarwił płytkę, że musiałam czekać aż paznokcie odrosną mi w 100% aby pozbyć się tego obrzydliwego tintu :/ dodam, że jest to JEDYNY lakier, który kiedykolwiek sprawił mi taki problem. nie odważyłam się go nałożyć po raz kolejny.
omg jak niefajnie :C
a miałam go w rękach.. jak dobrze, że nie przepadam za niebieskimi lakierami
zdjęcia mistrzowskie! 🙂
piasek piękny ale niestety w różu czuję się niezbyt dobrze 🙂
dzięki.. już nie mogę się doczekać aparatu 😉 Nuszkisława będzie wyraźniejsza :3
jestem ciekawa innych kolorów 😉 tylko niebieskiego bym nie chciała
Zdecydowanie nie mój kolor, poza tym nadal mam mieszane uczucia co do wykończenia piaskowego, mało który kolor mi się podoba. Najpiękniejsza jest kicia 🙂 Moje nigdy nie wytrzymałyby do takiego zdjęcia na wprost. Zanim zdążyłabym pstryknąć, już by ich nie było 🙂
Kicia jest mega cierpliwa bo zanim telefon złapie ostrość mija dobra chwila 😉
do mnie te lakiery nie przemawiają 🙂 ale Kotek śliczny 🙂
ja z lakierów nie lubię za bradzo tych w kolorze nude 😉
Nuszkis <3
Świetny kolor! I mówię to jako osoba stroniąca od róży (choć staram się do nich przekonać 😀 )I wykończenie też mi się podoba. I kicia mi się podoba! Kicia to w ogóle jest bezkonkurencyjna 😉
kolor rzeczywiście uroczy, w każdym świetle ma swój urok
o Nuszkisławie nawet sie nie rozpisuję 😉
buziaki!
jaka cudowna modelka <3 piekna :-*, sliczny kolor, ja jeszcze nie mam piaska i sie waham ;)buziaki
spróbuj 🙂
fajna przygoda 😉
buziaki :3
chyba w koncu dam sie przekonac 🙂
Kolor piękny, jednak piaskowe wykończenie jest nie dla mnie 🙂
o tak 🙂
kolor cudny <3
Mi też się wydaje,że jest jakiś większy 😀 Kolor cudny, podobny do mojego piaska z golden rose 🙂
większy 🙂 o kilka ml
GR ma cudne kolory piasków <3
oj mają, mają, aż je do chciejlisty dopisałam,żeby nie zapomnieć 😀
Niestety ale moją uwagę zdobył Nuszkins a nie lakier 😀
wiadomo 😉
Uwielbiam piaskowce 🙂 Te bez drobinek brokatowych rzeczywiście nie przysparzają większych trudności ze zmywaniem 🙂
to prawda 🙂 lakier zmywa się szybko i gładko
Świetny piasek 🙂 Bardzo ładnie wygląda!
Ja mam 3 piaski i bardzo je lubię 🙂
dzięki 🙂
jakie masz?
o kurcze, fajny efekt 🙂 na swoich jeszcze nie stosowałam, a szkoda!
pozdrawiam!
pokaż swoje jak pomalujesz 🙂
buziaki!
A mnie się niebrokatowe piaski kompletnie nie podobają, z drobinkami to co innego 😛
ja lubię i takie i takie 🙂
bez brokatu się łatwo zmywają 😉
powiem Ci szczerze, że całkiem fajny .. 😀 Może i ja się przekonam, bo wciąż nie mam swojego piaska.. ;p
spróbuj 🙂
piaski 'matowe' i bez brokatu łatwiej się zmywają i będą przyjemniejsze na początek
Szkoda, że na większą ilośc kolorów nie trafiłaś w tym koszyczku promocyjnym.
Różyk bardzo ładny, ja ogromnie lubię wszelkie odcienie tego koloru na pazurkach 🙂
szkoda 🙂 żółty bym przytuliła 🙂
Przepiękny kolor.Muszę się wreszcie rozejrzeć za jakimś fajnym piaskiem 🙂
koniecznie 🙂
kolor faktycznie cukierkowy, ale strasznie nie lubię piasków ;/
ja niedawno polubiłam, chociaż zarzekałam się, że nie ma mowy 😉
kolor śliczny, faktura niczego sobie ( nie wszystkie piaski mi się podobają…) ale zdecydowanie został przyćmiony przez Koteczka 🙂
no niestety.. Nuszkis ma niecny plan przejęcia bloga 😉
jejku jaki cudny ten lakier! 😉 kolor i faktura ekstra. kicia również ;]
kolor i faktura <3
kicia <3
Cudowny <3
Kolor sliczny!
No ładnie, a ja Ci niebieski lakier podrzuciłam XD Jakoś tak mi pasował niebieski do Ciebie.
Czasem dobrze strzelić sobie taki różyk – z piaskiem czy bez.
Podoba mi się butelka. Taka inna.
Świetny kolor, lubię takie cukierasy :)))
Muszę zapamiętać, nie lubisz niebieskiego 😛