Zapraszam Was na urodzinowy nietort 🙂
Truskawki, maliny i bita śmietana.
malinki
truskaweczki
bita śmietana
mniam 🙂
:3
ROSS
Byłam dzisiaj w dwóch Rossach 🙂
Mam dla Was masę zdjęć z prawie wszystkich działów.
Enjoy!
Torebki:
Buty:
Między wieszakami:
słit focia w lusterku 🙂
Troszkę kosmetyków
Troszkę świeczek, odświeżaczy i durnostojów domowych
pachnące świeczki do podgrzewaczy
cudny kogutek z ukrytym schowkiem 😀
dwa fotele w chryzantemy
Były również kolorowe mietły
i gumowe rękawice dla Divy 😉
Kilka tabliczek wpadło mi w obiektyw:
ta mi się podoba 🙂
jest na nią miejsce przy drzwiach wejściowych..
Słodkości:
Pamiętniki
i na koniec coś co mi się spodobało:
króciutka beżowa kurteczko-peleryna z łososiową podszewką 🙂
Oraz ciekawostka metkowa 😀
Buziaki!
23 komentarze
oooooooooooooch ile zdjęć 🙂 uwielbiam takie Twoje wpisy 🙂 mogę zobaczyć świat! 😀
ja byłam przedwczoraj w tkmaxxie i znalazłam słodki i funkcjonalny różowy nóż za 15 zł 😀 yeah!
gratulacje 🙂
różowy nóż pasuje do każdej kuchni 🙂
będzie więcej takich postów (dopóki ochroniarze nie będą mnie ze sklepu wyprowadzać)
ja też uwielbiam takie posty!
wracają wspomnienia!
hahaha rękawice dla Divy masakryczne 😛
🙂
Chcę malinek! chcę truskawek! a bitej śmietany najbardziej :))) fajna kurteczka taka podfruwajka troszkę:)
bita śmietana rulez!
jesteś okropna, takie pyszności przed śniadaniem… 🙁 w sklepie chyba bym oszalała!!! :D:D:D
😀 ja szalałam za pierwszym razem.. oj szalałam 😉
fotele w chryzantemy – brałabym! i jeszcze pierwszy pamiętnik, i tę bluzkę 'young and free' – proszę zapakować i słać do (o)Polandii 😀
priorytetem? 😉
pewnie, bo zapałałam gwałtowną miłością 😀
W kosmetykach i tych tabliczkach chętnie bym pobuszowała 🙂
Fotele też fajne!
mam chrapkę na tabliczkę 🙂
kurczę, chyba bym nie znalazła ciuszka dla siebie w takim ogromie ciuchów. za dużo tam rzeczy, można się zgubić 😉
znalazłabyś 🙂
uwielbiam takie sklepy! Jak wejdę to TK Maxx to wiele rzeczy mi się podoba. Do ciuchów nie mam cierpliwości, ale właśnie takie pierdółki do domu, to jest to – niektóre rzeczy są po prostu niepowtarzalne.
jakbym kupowała wszystko co mi się podoba, to nie miałabym miejsca w domu 😉
Oj zaszalal bym:-)
zapraszam!
pójdziemy szturmem 🙂
Ja jak zobaczyłabym tyle ciuchów… Mierzyłabym bez końca!
Ps. Skomentujesz post na moim blogu?
Ross-a nie znam,ale bardzo podobny jest do tj maxxx i marshals.
może byłam w takim miejscu w USA w którym tego sklepu nie ma, albo jestem w nieświadomości?
Maliny, truskawki i bita śmietana…pychotka!uwielbiam!
zjadłabym na werandzie jednego z domów którego kiedyś pokazywąłaś w poście nieco wycieczkowym i patrzyłabym na cudną wodę!
Ake mi zrobilaś smaka na truskawki ! 🙂 Jaki piękny kotek..