Po ponad 7 miesiącach przerwy wróciłam do decoupage 🙂
Zrobiłam dzisiaj bardzo prostą szkatułkę/skrzyneczkę ze słonecznikami. Jak z jazdą na rowerze 😉 tego się nie zapomina. Zajęło mi to kilka godzin (jak zwykle przy tej technice). Efekt jest jak najbardziej pozytywny.. W sensie podoba mi się i jestem zadowolona 🙂
Może w najbliższym czasie zrobię coś jeszcze.. Nie obiecuję tutorialu.. ale kto wie 🙂
 |
słoneczniki i delikatnie przetarte krawędzie pudełka |
 |
prawy róg |
 |
lewy róg |
 |
tył |
 |
góra muszę popracować nad zmarszczkami 😉 |
 |
w środku zostawiłam naturalne, surowe drewno |
 |
w całej okazałości |
Buziaki!
17 komentarzy
Śliczna 🙂
ślicznie, masz talent 🙂
Czytałam jak się coś robi tą techniką i za nic bym przy tym nie wysiedziała, tym bardziej podziwiam:)
Ale cudna! Zawsze mnie ciekawi ta technika 🙂
wow!
Przepiękna.Raz na zajęciach w szkole robiliśmy kolczyki tą techniką. 😀 Szkatułka piękna,ale ja widziałabym tu tło takie "popękane",chyba fachowo nazywa się to "postarzone" . Taki tam pomysł ode mnie 😛
Ja już drugi rok zabieram sie do decoupage jak pies do jeża 😛 Napisz coś o kotku!
Bardzo ładnie wyszła!
Bardzo ładna:) Ja tez lubię czasem cos stworzyć z decoupage 🙂
fajnie Ci wyszło 🙂 a przy takich dużych wzorach to często pojawiają się zmarchy..i tak wygląda super 🙂
Fajnie wyszło 🙂
super! mi się też podoba biżuteria wykonana tą techniką 🙂
śliczności 🙂
Bardzo ładne 🙂 I nad jakimi zmarszczkami… Nic nie widać 😛
Pozdrawiam!
Świetne wykonanie 🙂
Piękne pudełeczko 🙂
wow, jakie piękne!!! 🙂