Moje pędzle myję antybakteryjnym mydłem w pianie Bath and Body Works. Jestem zadowolona, bo mydła te świetnie usuwają resztki kosmetyków i zostawiają na pędzlach przemiły zapch.
Będąc na zakupach w CVS trafiłam na płyn do mycia pędzli w sprayu. Mój wzrok przyciągnęła żołta nalepka -75% 😉 Do tej pory nie zwróciłam uwagi na to, że drogerie mają w swojej ofercie taki produkt (znałam jedynie płyn do mycia pędzli MAC- z Waszych blogów)
Skuszona promocją kupiłam mój pierwszy płyn.
 |
essence of BEAUTY to wewnętrzna marka drogerii CVS |
 |
płyn znajduje się w przeźroczystej buteleczce z atomizerem |
 |
przyjemnie pachnie (mydełka BBW pachną jednak zdecydowanie lepiej) |
 |
opis producenta, instrukcja obsługi i skład |
 |
moje pędzle do makijażu oczu myłam płynem już kilka razy i jestem zadowolona |
 |
płyn dobrze radzi sobie z cieniami, korektorem i żelowym eyelinerem |
 |
(pamiętajcie, żeby suszyć swoje pędzle pod kątem tak, żeby woda nie spływała do środka włosia tylko na papierowy ręcznik) |
Jest to wygodny w użyciu gadżet, ale nie jest on dla mnie produktem pierwszej potrzeby. Po skończonym opakowaniu najprawdopodobniej wrócę do moich ulubionych antybakteryjnych mydełek BBW.
Nie zwróciłam uwagi czy takie płyny są dostępne w polskich drogeriach..
Buziaki!
20 komentarzy
ja myje szamponem dla dzeci. i mam jeszcze taki silny plyn KRYOLAN w którym mje eyelinery. Takiespray jest wygodny jak podczas makijazu chcesz szybko oczyscic pedzel, aby uzyc go jeszcze raz. chyba inglot ma takie cos. Zawsze chcialam kupic i nie doszlam do tego;)
słyszałam, że dużo dziewczyn myje pędzle szamponem dla dzieci 🙂
i teraz sobie przypomniałam, że faktycznie słyszałam o inglotowym sprayu
Ja myję po prostu jakimś mydełkiem albo żelem pod prysznic 🙂
🙂
chętnie wypróbowałabym taki gadżet 🙂 Ja myję pędzle zwykłym szamponem, obecnie jakiś sephorowy znalazłam, na włosy już nie użyję, bo wielka chemia w nim siedzi, ale do pędzli sprawdza się całkiem nieźle 🙂
wygodny jest 🙂
faktycznie lepiej taki szampon do pędzli używać 😉
Ja myję szamponem Joanny, który nie sprawdził się na włosach.
dobry pomysł 🙂
Tez go kupiłam, jest dobry jak na cenę:)
to prawda 🙂
cieszę się, że trafiłam na tę promocję
A ja wogóle nie myję bo nie używam 😀 najepsiejszy pędzel to palec własny dla mnie hehe:P reddsik malinowy be – reddsik – grepefruitowy& ananskowy mniami 😀
o tak 🙂 palce też lubię 😉
nie miałam okazji spróbować grapefruitowo-ananasowego 🙁
Ja kupiłam bardzo podobny płyn z Inglot dobre kilka lat temu i… nigdy nie użyłam! Ot, cała ja. Nawet nie wiem, czy już go posłałam do kosza, czy zarasta kurzem gdzieś w moim pokoju w Polsce 😉 Sama używam szamponu dla dzieci 🙂
Ale nigdy nie wpadłam, by właśnie pod takim kątem ułożyć pędzle do suszenia, dzięki!
ja tez tak czasami mam z rzeczami.. już na szczęście coraz rzadziej 😉
nie ma za co 🙂
podoba mi się buteleczka:) u nas w PL ciężko jest o tani płyn do mycia pędzli. używałam szamponu na dzieci, ale teraz po filmiku katOsu przerzuciłam się na mydło z białego jelenia i jestem zadowolona:)
też oglądałam ten filmik katOsu 🙂
i ja! 🙂
Ja moje pędzle myję protexem a potem skinsept i gra gitara ;p
dobry sposób 🙂
Ja swoje pędzle myję np. żelem micelarnym z Biedronki, czasem mydłem z nanosrebrem i też jest ok 🙂 Na profesjonalne płyny szkoda mi kasy, tym bardziej, że używam je tylko ja.