Kilka zdjęć ze sklepów, które dzisiaj odwiedziłam.
Przez moment będę miała mniej czasu na posty o kosmetykach czy innych konkretach.. W miarę możliwości postaram się dzielić z Wami czymś interesującym 🙂 Najczęściej będą to właśnie takie zdjęciowe relacje terenowe.
Walmart:
 |
dział z woskami zapachowymi |
 |
limitki Glade |
 |
w małym opakowaniu jest 6 kosteczek |
 |
w dużym 12 albo 11 |
 |
Fabreze |
 |
Air Wick |
ROSS:
 |
zestaw Physicians Formula |
 |
i jeszcze jeden |
 |
a tu reszta 🙂 |
Top Valu (spożywczy market meksykański):
 |
jabłuszka |
 |
papryki |
 |
ananasy |
 |
cukinie |
 |
🙂 |
 |
lubię styl układania owoców i warzyw 🙂 |
 |
cebula |
 |
warzywa |
 |
warzywno-owocowe wyspy palmowe |
Wszystkie cent warzyw i owoców są za funt czyli niecałe 0,5 kilograma 🙂
Buziaki!
18 komentarzy
Kurcze, przydałby mi się tak dobrze wyposażony spożywczak 😛 Takie posty są bardzo ciekawe, także na pewno będę zaglądała!
Mnie przerażają takie równiutkie, idealnie zabarwione i nabłyszczone jabłka. Jestem smakoszką jabłek 😉 ale zawsze kupuję w warzywniaku takie normalne, nieidealne 😉
Magda od błyskotek
Lubię oglądać takie zdjęcia. Zestawy w super cenie.
tak poukładane owoce i wrazywa od razu lepiej wyglądaja i aż chce się kupować 🙂
a ja już widzę oczami wyobraźni jak wyciągam jedno najczerwieńsze jabłko z samego dołu i całą misterną robotę szlag trafia… 🙂
Miałam dokładnie taką samą szatańską myśl 😀
Dlaczego mnie tam nie ma? 😀
Chyba narobiłaś mi smaka jeszcze bardziej niż postem z bufetu chińskiego! Szkoda, ze w pl jest to nierealne (że się tak powtórze ;P )
A ja chcę woski Glade w Pl, bo chyba takich nie dostaniemy 🙁 Ty kupujesz? Pachną jak YC???
ten warzywniak jest obłędny
Cieszę się, że wróciły posty zdjęciowe 🙂
ile owoców i warzyw! wooow!
Jak wypolerowane jabłka :O
prawda jest taka, że te nie organiczne smakują jak papier toaletowy. Nie mogłam w to uwierzyć, gdy pierwszy raz kupiłam jabłko Gala w stanach. Jabłko o smaku papieru, które nie zgnije leżąc na wierzchu w domu, tylko zeschnie się to wielkości mandarynki nabierając szarawego nalotu na skórce. To wszystko tylko tak pięknie wygląda, bo większość jest na dużej ilości chemii (która tutaj nie jest tak limitowana w przeciwieństwie do UE) i strach to jeść. Ale obiekt do zdjęć idealny.
hej Cat!
Pisze w nietypowej sprawie..
otoz sledzilam blog Pauliny (xbebe18) juz od jkiegos czasu a ze wiem ze nie tylko Ty tez co I ze sie nawet poznalysice live. pls podpowiedz prosze co u niej? Ona nic nie pisze u siebie na blogu.. jakby zniaknela….!?
Jak masz jakies wiesci to prosze powiedz. Jezeli wolalabys na priv moj email ot powiedz podam go tobie
pozdrowienia z Canada!
U Pauliny wszystko OK 🙂 Nadal jest piękna, młoda i urocza ^^ Ostatnio udało Jej się nagrać film na You Tube (sklepowy i życiu w USA) Nie wiem kiedy wróci do pisania bloga.
Pozdrawiam!
wow! dzieki!
jak bedziesz miala okazje to pozdrow ja od NETI Z CANADY!
Neti to tkaie nick name od aneta 😉 wymyslony keidys jak jeszcze mieszkalam w UK.
Pozdrawiam!
na towjego bloga tez zagladam bo odkrylam go poprzez Pauli bloga a jej z kolei jak lezalam w lozku chora I samotna jak przylecialam do Kanady… tak mnie podniosla na duchu ze dlugo jej bede za to wdzieczna!
Kiieyds maialm od niej mala I psialam do niej ale tego maial stracilam. tak czy inaczje DZIEKI ZA WIADOMOSC! POZDRAWIAM CIEBIE ROWNIEZI I CALIFORNIE! 😉
pięknie poukładane warzywa aż ślinka cieknie 🙂