Uwielbiam słonecznik 🙂 Ale nie ten solony i prażony w torebkach, który można znaleźć w sklepach cały rok. Ten mnie zupełnie nie interesuje.
Uwielbiam ten świeży, który można kupić w Polsce w warzywniaku latem <3
Przez wszystkie lata mieszkania w USA ani razu nie znalazłam świeżego słonecznika.
Korzystam ile mogę póki tu jestem 🙂
uwielbiam! |
Buziaki!
8 komentarzy
Oj, nawet nie mów!
To jest nałóg! I też porobiłam zdjęcia by napisać o nim. 😉 Nawet podobne (no bo na ile sposobów można sfotografować słonecznik? ;-))
właśnie leże w wyrku i zajadam omm 😛 juz od tygodnia hehe
Jeszcze w tym roku nie jadłam 🙂
Pychotka!
Bardzo lubię!
Szczególnie kojarzy mi się z wakacjami!
Ja też go uwielbiam 🙂 Ale nienawidzę wyskubywać nasionek z łupinek, bo zawsze gdy to robię, to później mam całe paznokcie czarne :/
uwielbiam ♥ ale w tym sezonie jeszcze nie szamałam 😉
Tak, tak, świeży najlepszy 🙂
Mmm uwielbiam! <3