Kilka rzeczy z Marshalls, które ostatnio wpadły mi w oko:
 |
bezcenne mydełko glicerynowe |
 |
miodowo-morelowe mydło peelingujace |
 |
cudnie pachnące żele pod prysznic Pacifica |
 |
zabezpieczone kosmetyki z wyższej półki |
 |
mydła z naturalnymi dodatkami |
 |
morskie mydła |
 |
cudne opakowania |
 |
dobry pomysł na prezent 🙂 |
 |
🙂 |
 |
balsamy do ust |
 |
w zestawach |
 |
rzęsy |
 |
mój ulubiony tusz Maybelline |
 |
zestaw pędzli |
 |
gadżety pokojowe |
 |
kubek 🙂 |
 |
te mniej mi się podobają 😉 |
 |
biały zakatek z naczyniami |
 |
kieliszki na kulkach z kolorowego szkła |
 |
ciekawe stojaki na biżuterię |
 |
miła cena |
 |
zgarnęłam do koszyka wszystkie chleby z półki 🙂 było ich 6 |
 |
stadko Batistów |
 |
ściana z kubkami |
 |
elastyczne rozgałęziacze do prądu |
 |
wieszaki |
 |
kawy i herbaty |
 |
słodycze i przekąski |
 |
chipsy i inne wynalazki |
Buziaki!
10 komentarzy
drogie te batiste;/
ehhhh.. niestety, tutaj to i tak cena outletowa 🙁
Ile tam wszystkiego… 😀
można dostać oczopląsu 🙂
Morskie mydła są cudne! 🙂
to prawda 🙂
Połka z chipsami – coś dla mnie. 😀
mnie tez kusi 🙂
Masz rację, czerwony kubek wygrywa. Te elastyczne rozgałęziacze super! Ładne i przydatne. A co do morskich mydeł – tak się zastanawiam, czy są wygodne w użyciu. Przecież po jakimś czasie mydło się zmniejszy, a ta gąbka, w którą jest opakowane pozostanie w swoim kształcie… Chyba niewygodnie się myć taką dużą gąbką z małym mydełkiem w środku. (Problem pierwsza klasa.)
Magda od błyskotek
faktycznie 🙂 nawet się nad tym nie zastanawiałam..
ciekawe jak takie mydło w gąbce wygląda pod koniec używania 🙂
musze się w końcu zdecydować na jakiś taki czerwony kubek z odwrotnie motywujacym hasłem 😀