Dzisiaj byłam w Lidlu. Skorzystałam z obecnie trwającej orientalnej akcji spożywczej.
Moje zakupy składają się z dwóch produktów jedzeniowych i jednego domowego.
Swój wybór oparłam o moje doświadczenia z IG (wartościami Indeksu Glikemicznego)
Im niższa wartość IG tym produkt jest mniej tuczący (a nawet przyspieszający chudnięcie).
Cały czas zbieram materiały na posta, w którym opiszę moje doświadczenia z żywieniową Metodą Montignaca, która stosowana przez pół roku spowodowała 12 kilogramowy spadek masy mojego ciała *KLIK* (obecnie już ponad 13 🙂
Moje zakupy:
 |
kilka opakowań makaronu z fasoli Mung, słoiczek ostrego sosu Sambal Oelek i świeca |
 |
ostry sos/pasta z papryczek chilli bez dodatku cukru
cena około 4 złote |
 |
niepokojącym składnikiem jest jedynie modyfikowana skrobia kukurydziana
Indeks Glikemiczny tej pasty to około 25 (same papryczki chilli mają IG 15) |
 |
orientalny makaron
cena niecałe 2,5 PLN |
 |
skład |
 |
Indeks Glikemiczny 30 |
 |
świeczka o zapachu trawy cytrynowej |
 |
w szkle ozdobionym bambusami |
Jutro skoczę jeszcze raz do Lidla i zrobię większy zapas Glass Noodles. I skuszę się jeszcze na Soba Noodles z mąki gryczanej i pszennej (również przyjazny IG) oraz sos sojowy.
Buziaki!
14 komentarzy
Chętnie się zaopatrzę w tą świeczkę 😀
uwielbiam orientalna kuchnie 🙂
Dlaczego skrobia modyfikowana jest niepokojąca? xD
tutaj nie niepokoi mnie jej modyfikacja (bo tego niestety coraz rzadziej można uniknąć- w sumie mogliby również określić stopień jej modyfikacji, bo jest ich wiele i są bardzo różne) tylko fakt że do zbyt wielu rzeczy producenci dodają różnych postaci kukurydzy..
a ja nie przepadam za kukurydzą pod żadną postacią i czasami niezbyt dobrze się po niej czuję
uwielbiam ten makaron i jest o wiele lepszy niż droższe tego typu produkty np. w Almie
kupiłam 6 opakowań i nie wiem czy nie kupić więcej 🙂
skusiłam się również na sos sojowy, pastę curry i mleczko kokosowe
no i wciąż czekam na info o diecie :))
Koniecznie podziel się tą Twoją dietą!!!
Muszę również kupić ten makaron 🙂
Z niecierpliwością czekam na taki dietetyczny post! 🙂
Uwielbiam ten makaronik : )
A czy informacje o indeksie glikemicznym podawane są na opakowaniu, czy trzeba to jakoś sobie wyliczyć?
Niestety nie ma. W internecie jest sporo materiałów o IG łącznie z tabelami wartości poszczególnych produktów 🙂
Żeby sobie wyliczyć, to trzeba mierzyć poziom glukozy we krwi
Ja kupiłam tylko 4 puszki mleczka kokosowego 🙂
O kurcze! Ja mam do zrzucenia 3 kg i ciągle nie mogę się zebrać . Zazdroszczę!