O chlebie czystoziarnistym pisałam kilka dni temu TUTAJ *KLIK*.
Udało mi się go upiec. Dzisiaj rano mieliśmy pyszne śnadanie 🙂 Chleb był (i cały czas jest) fantastyczny!
Obiecałam, że jak będę go robiła, pokażę wszystko krok po kroku.
Oto historia pieczenia chleba:
składniki |
wszystko wymieszałam drewnianą łyżką |
i wyłożyłam do dołączonej foremki |
zostawiłam chlebek na około 4 godziny do scalenia składników (na opakowaniu jest napisane, że wystarczy zostawić go na 2 godziny) |
po upieczeniu (200 stopni C przez 70 minut) chleb stygł przez całą noc |
rano pokroiłam go na śniadanie |
wyszedł fantastycznie 🙂 |
jest sycący, smaczny i zdrowy |
Polecam!
Buziaki!
19 komentarzy
super, jutro jadę do Biedronki !!!
Na pewno kupię mieszankę w Biedronce i sama spróbuję upiec 🙂 Zachęciłaś mnie bardzo 🙂
Ale wygląda pysznie :). Mam w domu urządzenie do pieczenia chleba. Muszę wypróbować przepis.
nie potrzeba do tego maszyny 🙂
Ach, jakie to proste! Mam ochotę sama spróbować 😀
mniam, uwielbiam chleb z ziarenkami
Chlebek wygląda bosko 😉 ostatnio taki kupowałam w piekarni na wagę.. muszę kupić tą mieszankę 😀
wygląda bardzo smakowicie 🙂
wow, wygląda smacznie 🙂
Widziałam dziś taki gotowy chlebek na stoisku ekologicznym, z tej samej firmy, ale 9 zł za malutki bochenek…
Ojejjej…zjadłabym …
mmm, ale apetycznie wygląda 🙂
O, fajnie, że można pominąć miód. Bałam się, że może przez to się nie skleić czy coś;). Też nie przepadam za słodkim posmakiem pieczywa.
Już dwa razy robiłam ten chleb, dzisiaj będę piekła po raz trzeci. Jest pycha!
wygląda przepysznie!
O kurdę, jutro idę go szukać!
Genialnie wygląda!
Wspaniały wypiek !
jest cudowny, ale drogi. Za te pieniążki (pod warunkiem, że w domu mamy ziarna) upieczemy dwa bochenki. U mnie pojawiają się nawet w wersji bezglutenowej. Pozdrawiam