Zaczyna się pora deszczowa. Tu nie ma czterech wyraźnych pór roku jak w Polsce. Są dwie.
Pora sucha obejmuje polską wiosnę, lato i jesień.
Zimą nastaje pora deszczowa.
Lubię jak pada deszcz. Myślę wtedy o Polsce 🙂
Rośliny, które rosną w środku budynku, w którym mieszkam. Mają ogromne liście. Jak parasole 🙂
Są zielone przez cały rok. Nawet teraz jeszcze zieleńsze 🙂
W środku budynku mamy cudnie szumiącą fontannę i trochę zieleni.
Lubię to miejsce. Panuje tu rewelacyjny mikroklimat. Latem jest chłodniej niż na otwartej przestrzeni, mimo, że na zewnątrz panują strasznie męczące upały. Zimą jest przyjemnie bo nie czuć zimnej bryzy znad oceanu.
Taki nasz mały prywatny park.
I jeszcze coś cudnego na koniec.
Miła niespodzianka na oknie w kuchni 🙂 Zakwitł ponownie mój kochany storczyk kropkowany. Prezent od rodziców.
2 komentarze
Pieknie-uwielbiam taka zielen:) Prawie jak Tajemniczy Ogrod:)
Podoba mi się ta nazwa 🙂 Tajemniczy Ogród 🙂
Pozdrawiam ciepło!