W grudniu pudełka kosmetyczne przychodzą z wielkim opóźnieniem. Poczta jest zasypana paczkami i listami świątecznymi z całego świata. Zawsze biorę poprawkę na terminy zapowiedziane w systemie śledzenia przesyłek 😉 (cały czas czekam na Birchbox, a został wysłany 3 grudnia..)
Targetowe pudełko dotarło do mnie jakiś czas temu i miałam okazję używać juz kilku produktów 🙂
 |
zawartość |
 |
grudniowy glitz & glam |
 |
opis zawartości |
 |
mini suchy szampon do włosów |
 |
pomadka CoverGirl z limitki Star Wars |
 |
bordo z drobinkami |
 |
numer 30 |
 |
trio cieni do powiek Pacifica |
 |
serduszkowe opakowanie |
 |
opis |
 |
kolory |
 |
nawilżający krem przeciwzmarszczkowy Olay |
 |
maluszek w dużym kartoniku 😉 |
 |
koreański krem nawilżający Laneige |
 |
zesatw bardzo wygodnych gumek do włosów |
 |
próbka kremu pod oczy CeraVe w 90% wypełniona powietrzem 😉 |
 |
tusz do rzęs, którego miałam nie otwierać i zostawić sobie na później ale ciekawość wygrała, otworzyłam.. .. i okazał się świetny 🙂 bardzo go polubiłam- świetnie wydłuża i pogrubia rzęsy i trzyma się cały dzień (ale mógłby być bardziej odporny na wilgoć 😉 |
Buziaki!
4 komentarze
Najbardziej mnie ciekawi Laneige, bo tego nie miałam.
Oooo! Szminka z Gwiezdnymi Wojnami! Fajna! 🙂
Lubię tusze z Maybelline, ciekawe czy taki będzie dostępny w Polsce.
Szminka będzie pasować Ci do obecnych pazurów 🙂
Super! 😀 Z chęcią bym przygarnęła takie pudełeczko.