Zrzut zdjęć mobilnych #17
♥ Nuszkisława
Jedzonko 🙂
Chiński bufet
 |
moje ulubione sushi z białym kremowym serkiem, wędzoną rybą i marchewą
w pojemniczku pasta wasabi i sos sojowy- najlepszy dodatek do sushi |
 |
krewetki w panierce panko, kurczak w sosie pomarańczowym, pierożki mięsne i smażone sakiewki won-ton z serkiem krabowym |
 |
smażona sałata bok-choy, pierożki i sos pierożkowy |
 |
czas na wynalazki mojego męża 🙂
krabowe nóżki |
 |
ochrzczone przez Dziecinę mianem ‘szczypaczy’ |
 |
talerz kolejnych ‘szczypaczy’ |
 |
dużo dłubania, niewiele mięska |
 |
małże |
 |
ktoś chętny? 😉 |
Ciasto śliwkowe
 |
postanowiłyśmy z Dzieciną zrobić ciasto 🙂 |
 |
po połączeniu składników ułożyłyśmy owoce |
 |
najpiękniej jak potrafiłyśmy |
 |
po upieczeniu okazało się, że śliwki postanowiły opaść 😉 |
 |
jak ciasto wystygło posmarowałyśmy je czekoladą |
 |
było pyszne 😉 |
IKEA
 |
stały punkt zakupów w IKEA czyli hotdogi 😉 |
 |
🙂 |
Przedszkole
 |
raz w miesiącu w przedszkolu Dzieciny organizowany jest rodzinny lancz
wszyscy rodzice którzy mogą, przychodzą zjeść wspólny lancz z dzieciakami
tym razem był ryż ze szpinakiem, surówka z marchewki i kurczak zapiekany z żółtym serem |
Spacerowo:
 |
orzełkowe graffiti |
 |
wystawowe butki |
 |
sukienunia, której nie wybrałabym dla Dzieciny 😉 |
 |
wesoły hydrant |
 |
lepiej tutaj uważać na głowę przy silnym wietrze
dostać takim palmowym liściem to żadna przyjemność |
 |
zestaw młodego mężczyzny..
ehhhhh.. |
 |
… |
 |
ciekawy domek na doniczkowego kwiatka 🙂 |
 |
bielendowa kolekcja w ROSSie |
 |
Kasia |
 |
wnętrze darmowego autobusu jeżdżącego z jednego końca Long Beach na drugi |
Kwiatuszki
 |
malwy ♥
byłam zdumiona ich widokiem tu w Kalifornii |
 |
fioletowe drzewko |
 |
trąbki kwiatkowe |
 |
plumerie dla Gosi 🙂 |
 |
🙂 |
Przyjemności
 |
deser 🙂 |
 |
smak lodów waniliowych z dzieciństwa |
 |
małe zakupy w ROSS
żel na zadrapania i małe blizny (rewelacyjny)
odżywka z wapniem SH (gorsza niż się spodziewałam..) |
 |
miła liczba wyświetleń bloga 16 postów temu 🙂 |
Kochane w razie jakby rzeczywiście Google Reader miał przestać istnieć kliknijcie mnie na BLOGLOVIN’
Buziaki!
30 komentarzy
Plumeria :* będzie mi pachniała cały dzień <3
Wiesz co – myślałam że są pałeczki z nadrukiem Twojego bloga i że mąż ma firmową koszulkę hehehe LOl – ślepok
Szczypacze faktycznie wyglądają na pracochłonne mocno:D ciasto ze śliwkami – mniami:) No i piękne czwóreczki Skarbie :*
Plumeria specjalnie dla Ciebie Gosiulku :*
Oho! Ależ by to było 😉 z moim nadrukiem to jak narazie mój blog skromny jest 😀
Szczypacze smakują jak kurczak gotowany razem z rybami 😉 i trzeba się nałupać..
czwóreczki były na tyle interesujące, że musiałam im cyknąc zdjęcie 🙂
Buziaki!
Lubię te Twoje zdjęciowe zestawienia!
Oczywiście, jako 100% kociara, napiszę, że Nuszkisława rządzi :)))
No i apetytu ma ciasto śliwkowe mi narobiłaś :)))
Co do krabowych nóżek, nie wzięłabym tego cuda do ust ;D
Za to, fajnie wyglądałyby w jakimś przejrzystym pojemniku … jako ozdoba!
Kojarzą mi się z muszlami ;D
To jest nas dwie 🙂 100% kociary :))
Muszę udoskonalić przepis 🙂 Ten ze zdjęć zawierał tylko olej bo nie miałam margaryny ani masła w domu.
Krabowych nóżek próbowałam z ciekawości 🙂 są ciekawe w smaku i najlepsze z roztopionym masłem 😀
Nóżki krabowe mają piękny kolor <3
ale swietna ta latarenka..czy schowek na kwiatka..sliczny
srasznie mnie kusił 🙂
Kotek & owoce <3
I jakie piękne kwiaty! 🙂
kotek <3 i owoce 🙂
kwiaty tu są piękne przez cały rok 🙂 tylko zmieniają się razem z porami roku
super zdjecia, kocina cudowna:) jesli chcesz zeby owoce w ciescie nie opadaly na dno przed wmieszaniem ich w ciasto otocz je w mace – taki malutki tips, buziaki 🙂
dzięki za tipsika 🙂 gdzieś już to kiedyś słyszałam, ale zupełnie mi z głowy wyleciało.. następnym razem będziemy toczyć śliwki w mące 😀
buziaki:*
i jak smakowały małże? Ja bym się chyba nie odważyła, przeraża mnie wszystko co śliskie i miękkie 😀
nie odważyłam się 😉 do tej pory jadłam tylko szczypacze i krewetki i ośmiornice i kalmary
Można dostac z liścia dosłownie;D
mniam ciasto wygląda pysznie:)
oj dosłownie 🙂
było smakowite 🙂
Malinkiiii 🙂 Uwielbiam.
Kotka bym wyściskała i wymiziała. 🙂
ja też jestem malinkowa 🙂
wysciskam i wymiziam od Ciebie 🙂
Ależ smakowicie u Ciebie w tym wpisie 🙂
Narobiłaś mi ogromnego smaka na krewetki 🙂
kurcze, tak jakoś kulinarnie wyszło 😉
Kiciako 🙂
Hydrant mnie rozbawił!
mnie też 🙂
takie hydranty tylko w 'tęczowej dzielnicy' 😉
Na Bloglovin już podążam za Tobą od dawna, no baa!
Owoców morza nie lubię, no po prostu nie tknę i już, feee 😉
Ale ciasto ze śliwkami już chętniej 😀 moześama jutro zrobię z truskawkami…
I jagody na pewno kupię, w końcu są dobre na oczy, a jakie pyszne 😀
Całuję :*
dziękuję 🙂 ja za Tobą tez podążam 🙂
ja sie przemogłam jedynie do niektórych..
mmmmmmm ciasto z truskawkami 🙂
o tak 🙂 jagody i borówki są dobre na oczy
buziaki :*
aaaaaaaaaaa żarcie i koty Ty to wiesz co zrobić,żebym Cię jeszcze bardziej kochała!
BUZIAKI OGROMNE!!!! :*
o tak 🙂 wiem 🙂
sama jestem kociarą obżartuszkiem 😀 wydało się ^^
buziaki ogromne :* :*
nie ukrywam tego także NIECH LUD WIE 😀
:*
Za dużo jedzenia w tym wpisie, foch, zwłaszcza, że ja mam do połowy pusty brzuszek (teraz już za późno na jedzenie, właśnie wybieram się spać). 😉
nanananana na nana 🙂 już pora śniadanka u Ciebie 🙂
u mnie noc ciemna się zrobiła
mam nadzieję, że miałaś miłe sny 🙂
dobrego dnia!
Ciasto śliwkowe ♥ Kurczę, a mnie nigdy nie chcą śliwki opaść 😛 Nie bawię się :)))
Lubię ten rodzaj postów u Ciebie najbardziej, jakoś tak miło się Ciebie podgląda. Bardzo.
I jeszcze moje ulubione połączenie deserowe, nie zapominając o lodach 🙂
ciasto pychotka musiało być!
Prześliczny futrzak 🙂 A ciasto wygląda bardzo smakowicie.