Dzień Niepodległości w USA.
4 lipca wieczorem ludzie zbierają się na najbardziej odsłoniętym terenie i podziwiają pokazy przecudownych fajerwerków. W Long Beach takie pokazy odbywają się nad oceanem 🙂 na przystani jachtowej niedaleko Queen Mary (zabytkowego statku wycieczkowego podobnego do Titanica)
Uwielbiam pokazy sztucznych ogni.
Zdjęcia robilam w 2009 roku, kiedy Dziecina spokojnie przebywała u mnie w brzuszku.
W tym roku Dziecina śmigała w tempie nieustannie przyspieszonym oglądając pokaz, jedząc loda i wyśpiewujac piosenki.. Nie bylam w stanie nawet wyjąć aparatu 😉
![]() |
uwielbiam |
![]() |
![]() |
w tle Queen Mary |
Następne fajerwerki będą na Sylwestra 🙂
Buziaki!
22 komentarze
Ja takich pokazów nie lubię.
Przeszkadza mi hałas 🙂
ja chyba nawet nie zwracam uwagi na hałas 😉
Musiało być głośno, kolorowo i jasno 🙂 Zazdroszczę takich widoków, choć w mojej okolicy jest sporo sal weselnych i czasami też jest przepięknie!
:*
to musisz mieć piękne weekendy 🙂
buziaki!
uwielbiam takie pokazy, szkoda, że u nas są głównie z okazji Sylwestra 🙂
to prawda.. w Polsce Sylwester to główna okazja do takich pokazów
u nas święto niepodległości kończy się na wywieszeniu flagi, a szkoda 🙂
niestety..
czasami jakieś demonstracje i kilka zniczy na cmentarzu wojskowym..
Statek rzeczywiście do złudzenia przypomina Titanica 😉
Bardzo fajne zdjęcia, musiało być bardzo głośno na pokazach.
Ja zawsze jak oglądam fajerwerki, to następnego dnia boli mnie szyja 😉
mnie też boli szyja 🙂
Pięknie:) A statek rzeczywiście podobny do Titanica.
to prawda 🙂
fajnie, zwłaszcza, że jest wolny dzień 😀
nawet długi weekend 😀
Piękne zdjęcia! Zapierają dech.
dziękuję 🙂
Piękne 🙂
dziękuje 🙂
lubię jak porządnie huczy i błyszczy 😉
ja też 🙂 im bardziej tym lepiej 🙂
W USA praktycznie na wszystkie większe wydarzenia są pokazy sztucznych ogni, mam rację?
u nas są jedynie na Sylwestra i 4 lipca.. tu jest bardzo restrykcyjny zakaz używania jakichkolwiek materiałów wybuchowych na własną rękę