Po miesiącu używania mój krem na noc właśnie się kończy. Zostało mi go na kilka użyć 🙁
Kuracja nawilżająca– krem redukujący zmarszczki na noc do skóry suchej i wrażliwej. Czyli z nazwy trafiony w dziesiątkę.
W okolicach oczu również króluje u mnie Ziaja MED.
Pod oczy używam kuracji wygładzającej– kremu wygładzającego zmarszczki.
Na powieki używam kuracji rozjaśniającej– żelu korygującego cienie.
 |
krem do twarzy |
 |
opis na opakowaniu |
Jestem w stanie zgodzić się z większością obietnic producenta.
Nie widzę ogromnej poprawy w redukcji zmarszczek (szczgólnie czoło i okolice nosa i ust) ale przy końcu pierwszego opakowania coś zaczyna się już dziać 🙂
Moja skóra jest świetnie nawilżona (lekko tłustawa konsystencja nie jest moją ulubioną, ale działa cuda).
Skóra jest wyraźnie napięta i jędrniejsza.
 |
krem pod oczy |
 |
opis na opakowaniu |
Mój faworyt z całego zestawu.
Bardzo wyraźnie spłycił moje zmarszczki mimiczne wokół oczu (kurze łapki). Delikatnie rozjaśnił skórę. Uelastycznił i delikatnie napiął skórę w okolicach oczu.
 |
żel rozjaśniający na powieki |
 |
opis na opakowaniu |
Kilkanaście postów temu pisałam, że jedną z rzeczy za którymi nie przepadam jest ciemniejsza skóra na moich powiekach. Postanowiłam sobie z tym poradzić 😉
Żel zaczyna powoli działać. Widzę pierwsze efekty rozjaśnienia. Żel ma lekką, delikatną konsystencję i z przyjemnością nakładam go codziennie wieczorem.
 |
porównanie konsystencji |
krem pod oczy jest lekki i szybko się wchłania
żel na powieki jest przyjemnie chłodzący
krem na noc jest trochę ciężki i tłusty– pozostawia na skórze ochronną warstwę
Buziaki!